(Tekst dla Mistrza Świata)
Jedynym sposobem zwiększenia szans na zwycięstwo jest wyzbycie się wszelkiej nadziei. Sprawdziłyśmy to z A. już lata temu, w czasach wzmożonej konsumpcji środków odurzających dostępnych bez recepty. Zwycięstwo bywa przecież samym zachowaniem godności w obliczu nieuniknionego, jak w filmie To nie jest kraj dla starych ludzi.
Jedynym sposobem zwiększenia szans na zwycięstwo jest wyzbycie się wszelkiej nadziei. Sprawdziłyśmy to z A. już lata temu, w czasach wzmożonej konsumpcji środków odurzających dostępnych bez recepty. Zwycięstwo bywa przecież samym zachowaniem godności w obliczu nieuniknionego, jak w filmie To nie jest kraj dla starych ludzi.
Porzuceniu wszelkiej nadziei powinna towarzyszyć praca mięśni – wytrwała,
systematyczna i wieloletnia, jak naprzemienna rutyna zawodowo sportowa ukochanego
Patrona. A jeśli już mowa o moim ukochanym Patronie: czy umarł ostatnio jakiś znaczący dyktator, albo chociaż
pomniejszy rewolucjonista, którego duch krążył w szale inkarnacji po terenie Małopolski?
Do
rzeczy, bojownicy: jeśli chcecie zwyciężyć w tej potyczce, która istnieje
tylko w waszych głowach, musicie wyzbyć się wszelkiej nadziei. Na to, że
Zbyszek odpuści lub na to, że zapalone świeczki zrobią wrażenie na Strażniku. On jest Antonem Chigurhem
dla polskiego wymiaru sprawiedliwości, więc jedyne co pozostaje, to z godnością zdać się na
los. Jeśli Anton pozwoli, obstawić: orzeł czy reszka.
Czy mieśnie zostaną użyte podczas biegu powstania warszawskiego?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, BK
nie. nie jest to bieg dla starych ludzi. poza tym olśniewa mnie idea Kamili, że Zbigniew Ziobro jest Antonem Chigurhem polskiego wymiaru sprawiedliwości. idea ta paraliżuje mnie psychicznie i fizycznie. byłoby łatwiej gdyby wszyscy to sobie uświadomili. kiedy MInister przygotuje ustawę wygaszającą uprawnienia do wykonywania zawodu wszystkich adwokatów nie będę protestował. Będę go dalej kochał.
UsuńAnton Chigurh albo Cobra, który tak np. interpretował prawo do milczenia:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=8Soj5HCvI2o
Cobra głosił też pogląd, że walcząc z bandytami policja nie może przestrzegać przepisów prawa. Skoro bandyci nie grają według reguł to policja też nie może według nich grać, bo jeżeli to zrobi, zawsze będzie krok do tyłu. Ergo - zawsze przegra.
Myślę, że ten pogląd spodobałby się np. Panu Ministrowi Patrykowi Jakiemu - 14:26:
https://www.youtube.com/watch?v=wJdz7kIKgas
Ja to bym się nawet z tą policją trochę zgodził. Problem jeno taki, że cała zabawa zmierza w tym kierunku, by pogląd Cobry został rozpowszechniony także wśród sędziów.
OdpowiedzUsuńZ Pana to jednak agitator mimo woli. Przecież na codzień obserwujemy, że niewielu sędziów uważa pogląd Cobry za głupi. W większości wikłają się w walkę z przestępczością zamiast wymierzać sprawiedliwość co doprowadziło do obecnych kłopotów.
Usuńa jeśli chodzi o policjantów to ja im w zasadzie wszystko wybaczam. nie można od nich wymagać świadomości, skoro czasem ciężko o nią i w Sądzie Najwyższym.
Poza tym nieskuteczny policjant może łatwo - jak podejrzewam - wylecieć z roboty. A osoba, która wyleciała z Policji może mieć problem nawet ze znalezieniem pracy na bramce w klubie. Nic dziwnego więc, że robią wszystko, żeby mieć dobre statystyki. Instynkt samozachowawczy.
Usuń