środa, 10 listopada 2021

Ojczyźnie troskliwej jak bufetowa




Niczym patyk suchy, ciśnięty ręką migranta, może być adwokat polski. Siać zamęt, przestrach i potrzebę popryskania go gazem przez obrońcę ojczyzny. Śmiać z ziobrowych prezesów, giertychowskich donosów do MTK, stachanowskiego kombatanctwa starego Maty. Stać tam gdzie stało ZOMO i tulić Jarosława Kaczyńskiego. Być przyczyną i częścią chaosu, symultaniczną inkarnacją Prokuratora Krajowego, Prokuratora Generalnego, Prezesa TKJP, Pierwszego Prezesa SN. Wszystko to może adwokat polski. Zwłaszcza gdy wybrał śmierć


Najpierw musi jednak napisać kasację, którą SN rozpozna w składzie z udziałem: Igora Zgolińskiego, Marka Siwka, Marka Motuka, Antoniego Bojańczyka (jednego z wymienionych panów). Wówczas to może adwokat polski sporządzić prośbę według poniższego wzoru.