Miasto na południu
Polski. Niewielka sala rozpraw w Sądzie Okręgowym. Mężczyzna
ubrany w togę siedzi za stołem sędziowskim. Jest to toga z żabotem
koloru fioletowego. Na miejscach dla publiczności grupa kobiet i
mężczyzn. Bez szczególnych cech ubioru.
Protokolant wywołuje
posiedzenie. Na salę wchodzi kobieta ubrana w togę. Jest to toga z
żabotem koloru zielonego. Mężczyzna za stołem sędziowskim
prowadzi posiedzenie. Dyktuje protokół. Dyskutuje z przybyłą
kobietą. Sygnalizuje co jego zdaniem jest ważne, a co nie ma
znaczenia. Mężczyzna zamyka posiedzenie i zarządza naradę nad
postanowieniem. Kobieta w todze z żabotem koloru zielonego wychodzi.
Grupa kobiet i mężczyzn na ławach dla publiczności pozostaje.
Protokolant wywołuje
ogłoszenie postanowienia. Kobieta w todze z żabotem koloru
zielonego wchodzi na salę rozpraw. Mężczyzna w todze z żabotem
koloru fioletowego nadal siedzi za stołem sędziowskim. Odzywa się
jedna z kobiet siedzących na ławach dla publiczności. Czyta
postanowienie. Uzasadnia rozstrzygnięcie. Patrzy oczami Temidy.
Z odpisu postanowienia
wynika, że sprawę rozpoznawała kobieta. Nie wiadomo czy ta, która
się odezwała, uzasadniła, patrzyła. Grupa kobiet i mężczyzn z
ław dla publiczności może być grupą sędziów. Mężczyzna ubrany w togę z żabotem koloru fioletowego może być sędzią.
Działo się to w roku
2017. Obowiązywał wówczas kodeks postępowania karnego
(szczególnie art. 30 par. 1, art. 95b, art. 108, art. 439 par 1 pkt
1 i 2 – kodeks ten nie przewidywał duetów, a poza tym sędzia-widz musiałby być uznany za sędziego nieobecnego). Obowiązywał
też regulamin urzędowania sądów powszechnych (szczególnie par.
85 ust. 1, par. 95 par. 1), Konstytucja RP (art. 45), Europejska
Konwencja Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (art. 6 ust. 3).
Niech będą rozstrzelani
przeciwnicy pana Zbigniewa Ziobry.
I dam sobie rękę uciąć, że był to Nowy Sącz...
OdpowiedzUsuńnie
UsuńWidziałem już praktykantów/aplikantów obecnych przy naradzie i głosowaniu (o ile takie za zamkniętymi drzwiami rzeczywiście się odbyły) ale w to nie chcę uwierzyć.
OdpowiedzUsuńCo było w protokole, jak zachował się adwokat, jaki finał? Po prostu nie miesci mi się to w głowie.
Osobiście widziałem takie plemienne posiedzenia sędziów w latach 2006-2008. Dzięki temu jest tam jednolita linia orzecznicza. Finał w tej sprawie jeszcze nie nastąpił.
Usuń1. zapis protokołu był niezgodny z rzeczywistością.
OdpowiedzUsuń2. wniosek o sprostowanie nie został uwzględniony
3. w zażaleniu zarzucono naruszenie przepisów procesowych wskazanych w teście. były też inne zarzuty
4. sąd odwoławczy uznał, że te inne zarzuty skutkują uchyleniem do ponownego rozpoznania i nie ma sensu zajmować się bezwzględną przyczyną odwoławczą oraz podnoszonymi przez nas problemami dwuosobowego składu.
5. przy ponownym rozpoznaniu sprawy zapadło rozstrzygnięcie, o które klient prosił.
6. pomimo takiego finału chcemy już o tym zapomnieć