Ostrze
łaskocze żyły, a pomysł na wynajęcie przyczepy rozpływa się w
słodkich marzeniach. Możesz mieć ze mną potomstwo i otrzymać
niezbędną nieruchomość. Regularne świadczenia na ciepły
posiłek, obuwie, alkohol. Pojazd niech będzie twój i twoje niech
będą stacje radiowe. Wszystko jest do wzięcia, bo nie ma racji
mężczyzna odgrywający rolę upadłego autorytetu adwokatury
polskiej. Adwokat nie może być ani zamożny, ani bogaty. Adwokat
zamożny powinien być natychmiast skreślany z listy. Krawędź jest
drogą. Niebezpieczeństwo darmowym dodatkiem.
W
zimnym kinie zasypiają znajomi i nieznajomi. Historie starego
śpiewaka puste jak sny z jego niegdysiejszych pieśni. Kogo
interesuje szaleństwo i czasy, w których dobrą zabawę
determinował jako taki stan naczyń krwionośnych. Kogo interesuje
niebezpieczeństwo, niepewność i śmierć.
Dla
których napisano art. 258 k.k. dawno zmienili kategorie wagowe, ale
przepis okazał się przydatny również w sprawach innych. Wszystko
przez to, że wymierzający sprawiedliwość nie sprostali trudom
jego interpretacji. Ofiarowali niebezpieczeństwo. To dla
tego naród nienawidzi prawników, za ten brak pewności, za tą
pokrętnie niejednolitą linię orzeczniczą, za wszystko. Z
przeglądu rozbieżności (np. w artykule Anety Michalskiej Warias
„Zorganizowana grupa przestępcza w orzecznictwie” Prokuratura i
Prawo 12/2013) zestawionego z codziennym trudem płynie tylko jeden
wniosek. Znamiona tego przestępstwa realizuje każdy, kto jest
podejrzanym w sprawie prowadzonej przez organy ścigania lub
jednostkę prokuratury powołaną do zwalczania przestępczości
zorganizowanej. Wszystkie inne twierdzenia, wskazówki i
interpretacje komentatorów oraz te zawarte w uzasadnieniach sądów
są bezwartościowe. Jeśli stwierdza się, że „w
pojęciu
"zorganizowania" tkwią warunki podstawowej wewnętrznej
struktury organizacyjnej (choćby z niskim stopniem zorganizowania),
jakaś trwałość, jakieś więzy organizacyjne w ramach wspólnego
porozumienia, planowanie przestępstw, akceptacja celów, trwałość
zaspokojenia potrzeb grupy, gromadzenie narzędzi popełniania
przestępstw, wyszukiwanie miejsc dla przechowywania łupu,
rozprowadzanie go, podział ról, skoordynowany sposób działania,
powiązania socjologiczno-psychologiczne między członkami" (np.
wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 21 sierpnia 2013 roku,
II AKa 225/13 LEX nr 1394331, ale w innych, licznych orzeczeniach
podobnie), to przepis może być wykorzystany w „jakiś”
dowolnych okolicznościach, byle w sprawie pojawiło się trzech
współsprawców.
Dotychczasowa
praktyka orzecznicza i poglądy prezentowane w piśmiennictwie
uprawniają zatem do sformułowana postulatu wprowadzenia dodatkowej
definicji ustawowej w art. 115 k.k.: „Przestępstwo udziału w
zorganizowanej grupie przestępczej popełnia sprawca, przeciwko
któremu postępowanie prowadzi jednostka organizacyjna organów
ścigania lub prokuratury, której zadaniem jest zwalczanie
przestępczości zorganizowanej”. Wówczas wszystko będzie
łatwiejsze. Wówczas obywatele poczują się bezpieczni. I będą
kochać.
Myślę, że powinniśmy więcej czerpać ze świata zwierząt.
OdpowiedzUsuńCzerpiemy całymi garściami. Przynajmniej my w wymiarze sprawiedliwości
Usuń