środa, 14 lutego 2018

Walentynki


X* jest dziewczynką w wieku szkolnym.
X robi walentynki z cukierków, papieru i mazaków. Przynosi pierwszą i pokazuje.
Walentynka jest bardzo ładna. Podpisana imieniem żeńskim.

Kamila:    X, czemu robicie walentynki tylko dla koleżanek?
               A nie dla kolegów?

X:            Bo wszyscy chłopcy w naszej klasie to idioci. 
               Im chodzi tylko o piłkę.

K:            Rozumiem. I nie ma nawet jednego, który miałby 
               jakieś inne zainteresowania?

X:            Jest jeden, ale on głaszcze muchy.





* na prośbę X jej imię pozostanie do wiadomości autorów bloga.

7 komentarzy:

  1. O czym jest ten tekst?

    OdpowiedzUsuń
  2. w sumie jak dla mnie, to wpis jest wyjątkowo mało enigmatyczny. jest to tym, że dziewczęta wolą romantykow, ale czasem miłość i tak przegrywa z pasją.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsza odpowiedź to przejaw ekscytującego dekonstruktywizmu, u Zająca powiewa poetyką lingwistyczną. Obie są radością dla autorki.

    OdpowiedzUsuń
  4. To dobrze, że grają w piłkę. W późniejszym życiu, jak już trochę podrosną, to okaże się że dziewczęta jednak przepadają za takimi co grają w piłkę, a za takimi co przynoszą walentynki to tak trochę mniej. Oczywiście na poziomie deklaratywnym będa mówić jedno, ale na poziomie rzeczywistym robić będą drugie.

    Oni już wiedzą. One jeszcze nie.

    Ta bajka jest o prawdziwym życiu.

    OdpowiedzUsuń