piątek, 8 grudnia 2017

Gazetowa wojna

Wisła i Cracovia nie całują się. Wisła i Cracovia walczą, malują napisy, gonią się i giną w starciach. Inspirują wrażliwych artystów: poeta Pułka w tomie „HWDP jako miejsce na ziemi” zamieścił utwór „Siwy. Łysy (cover)”, poeta Świetlicki popełnił wiersz „Papierosy”, a śpiewak Maleńczuk opiewał krew na butach.

Zbigniew Ziobro i krakowscy sędziowie nie całują się. Dzisiaj w Gazecie Wyborczej ogłoszono, że to jest wojna. Czy ich starcie stanie się przyczynkiem do jakiejkolwiek twórczości artystycznej? Wszak nie wygląda jak walka palących z niepalącymi, nie jest konfrontacją totalną. To tylko deklaracje, wywiady, uchwały, ruchy kadrowe ministra uzasadnione miałkimi argumentami. 

My obywatele,  nie chcemy, by uczestnicy tej wojny byli jak Rocco Siffredi wracający do domu, celem pławienia się w monogamii. Nie interesują nas gazetowe wojny. Chcemy, by sędziowie konsekwentnie walczyli z ministrem Zbigniewem Ziobro jak Wisła z Cracovią i by poza uchwałami czy wywiadami, stwarzali napięcie w relacji z władzą wykonawczą w codziennym orzecznictwie. Odważnym jest bowiem coś uchwalić, a nawet pozwać ministra Zbigniewa Ziobro, jeśli kłamie. Prawdziwe męstwo to jednak stosowanie art. 263 par. 2 kpk zgodnie z jego brzmieniem, albo nieuwzględnienie wniosku o stosowanie tymczasowego aresztowania w sprawie o przestępstwo z art. 190 par. 1 k.k. albo rozpoznanie sprawy lekarzy oskarżonych o błędy w leczeniu ojca ministra. 


8 komentarzy:

  1. W samo sedno Panie Mecenasie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sądziłem, że nawet Rocco Siffredi pojawi się na tym blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnej nocy obejrzeliśmy długi i nudny dokument o Rocco. rano poszedłem do sądu i na posiedzeniu dotyczącym zażalenie na tymczasowe aresztowanie sędzia, który angażuje się w walkę z ministrem sprawiedliwości tłumaczył mi że nie może kwestionować zapisów protokołu zatrzymania. ta jego niechęć do limitowania władzy wykonawczej w jego codziennej praktyce zawodowej, pozostająca w opozycji do działalności społecznej, spowodowała, że pomyślałem: jest jak Rocco. Ten też potrafi rozdzielić życie zawodowe i prywatne

      Usuń
    2. Alegoria bardzo fajna i ciekawa. Ale nawet Rocco nie rozdzielił w 100% życia zawodowego i prywatnego. Wikipedia podaje, że pracował zawodowo ze swoją żoną.

      Usuń
  3. W tym temacie powstal także utwor muzyczny. Postawiona tam została teza, że nie jest łatwo byc Mr. Rocco, i że wiele osob, gdyby bylo nim, to jednak byloby mniej brawurowo. Może podobnie jest w sprawie pana prokuratora. Każdy by krytykował, a nikt nie docenia brawury.

    https://www.youtube.com/watch?v=f86ylWmRMhg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utwór skupia się jedynie na jednym aspekcie postaci Roccco. Traci z pola widzenia, że to przede wszystkim, bardzo przystojny, świetnie wyglądający facet, który przy okazji bardzo ciekawie potrafi się wypowiedzieć.

      Usuń
    2. Jego twórczość nie jest jednak pornografią dla ludzi starych jak ja. Podobno te grupowe sceny są piękne, tak piękne, że na tym filmie dokumentalnym popłakał się wzruszony kamerzysta, ale mnie nie przekonują.

      Usuń
    3. Filmy z lat 90tych były niezłe - sceny są o wiele bardziej romantyczne. Ale ja nie odnosiłem się do twórczości, lecz raczej do postaci, którą uważam za ogólnie godną uwagi. Myślę, że Rocco spokojnie dałby radę w "normalnym" kinie. Widziałbym go np. jako następnego Bonda. Dałby sobie radę.

      Usuń